Dzięki za wszytko , odrazu chcę się (nie) żyć.
Kurwa...
Człowiek się stara .
I chuj.
Nie wierze po prostu nie wierze .
Brak słów.
Życie jest takie piękne.
Wszyscy są tacy zajebiści , że rzygać się chce.
A co jeśli nie sięgne dna bo ja nim jestem ?
Mam dosyć momentami , czemu nie mogło by być chociaż troche lżej.
Czemu ? Kurwa Czemu ?
Kocham was wszystkich za wszystko , dosłownie wszystko.
Odbiegając od tematu , jutro jebany egzamin a ja się przejmuje zamiast uczyć tym że nie mamy czasu na słowa.
Odczuwam smutek ponieważ nie czuje słów które powinny być pełne emocji i zangażowania , gdzie one są ?
Czemu ? Powiesz mi może ty który to właśnie czytasz ? Bo ja nie mogę znaleźć odppowiedzi.
Ta,Noc.<=Muzyka