hmmm..... kochana marlenka no to z nia cały dzionek w sumie to puł ale wydawało się po tych wydarzeniach że cały raz spacerek ze fotami jak zwykle żadnej nie mam bo sie howałm ale to zwyczaj ale po drugie ten głupek conas gonił nie Marlenko heheh....
A potem na śłiwki ... porwałam Marlenke ....
a TTERAZ ŻAŁUJESZ A JAK MÓWIŁAM ŻE CHODŹMY TO NIE BO NIC CIEKAWEGO A TAK PRZEGAPIŁYŚMY OKAZJE NIE MMARTW SIE BEDZIE DRUGA NO NIE ...A TE IETOPERZE PEŁNO ICH JAK MUCH .. HEHE
noa ale kończe sorki za błędy ... późno już kto doda kom ... niech czeka na buśki odemnie
:) marlenko kofam cie .....