Siedziała na ławce w parku, w uszach słuchawki, w rękach najlepsze na smutek papierosy . Lubiła to miejsce. To zawsze tam się z nim spotykała. Teraz marzyla tylko o tym, żeby odejść. Dać spokój. Przy życiu przytrzymywała ją tylko nadzieja, która jej zdaniem już odeszła... Sięgnęła do torebki, wyjęła żyletkę. Przyłożyła do ręki, zrobiła dwa cięcia. Precyzyjne, idealne. Chciała jeszcze raz, ale nie mogła
DOBRANOOOOOOOOOOC ;>
Inni zdjęcia: ;* patrusia1991gdJa patrusia1991gd:* patrusia1991gd. milluchaa;* patrusia1991gd:) patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24