~piatekwpracy analogi mają swój urok. aparat na fim miałem tylko taki mały kompakt. to była sztuka zrobić jakiekolwiek zdjęcie :) co dopiero lustrzanką. cyfrówki to zupełnie inna bajka. wszystko jest prostrze i mniej kosztowne. bo przecież nie zmienia sie koszt zrobienie 30 czy 300 zdjęc.