Cześć Wam :)
U mnie jest wprost genialnie !
Tak się podniecam faktem iż jestem zajebiście szczęśliwa <3.
Dzisiaj o 22;00 wyjeżdża mój Misiek z Niemiec.! ;***
i będzie w domku wieczorem , mówiłam Mu , że jak przyjedzie to ma do mnie zadzwonić :D
Ciekawe czy zadzwonie , pewnie nie , a potem bedzie mówił ' nie chciałem Cię budzić ' taa.
Już Ja Go znam <3 Ale kocham Goo.! ;**** Jak przyjedzie zrobie sobie z nim focie ;D
Także u mnie pozytywnie bardzo. Z Pyśką idziemy w piątek na basen ; oo.
No bo Marcin nie pójdzie z nami , bo jedzie na wesele do eee Kielc ? I muszą już w piątek wyjechać.
Jedyne co mnie boli , to to że nie moge z nim jechać :<
Ale mam do niego zaufanie ;* ... więć. noo ;c
Dobrze ja się zwijam
bywajcie misiaki ;33
+ lubie je. Warkoczyki! :D