Ostatnimi czasy nie sypiam za wiele Nie kładę się do późna i odtwarzam w myślach Moment, w którym odchodzę Kiedy minęły twoje urodziny, a ja nie zadzwoniłam Potem myślę o lecie, tych pięknych czasach Obserwowałam z miejsca pasażera, jak się śmiejesz I zdaję sobie sprawę, że kochałam cię jesienią..
Żałuję, że nie rozumiałam, co miałam, gdy byłeś mój..