Hiszpania. :)
No pomijając, to jak mnie nie powiem jakie osoby dzisiaj olały to całkiem spoko dzień, póki co, mimo że tak na prawdę na dobre sie nie zaczął. O 18 misja - pocieszyć Marcina. Nikt mi przyjaciela dołować nie będzie, mhm, a już na pewno nikt kto nie jest tego wart. Kocham Cię. <3