Rok mnie nie było, nawet tu nie zaglądałam.
Przeglądam teraz te wszystkie wpisy.
Na zmianę płaczę i się uśmiecham, czasem nawet się z siebie pośmieję.
Pomyślę, że byłam idiotką ( a może wciąż jestem, he)
.
Weszłam tu z nadzieją, że napisanie czegokolwiek, o tym co myślę, czuję przyniesie mi jakąś ulgę.
No ale właśnie.. O czym myślę? Co czuję? Czy jestem w stanie opisać to słowami? Czy ktokolwiek byłby w stanie?
.
.
.
NIE WIEM, męczę się.
Użytkownik sungha
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.