Z Moją parówą najkochańszą na świecie :*
Oj dzisiaj dzień pełen wrażeń, na szczęście skończył się tak samo dobrze, jak zaczął :)
Do południa zamulanie w domku z bratem i jego kolegą :)
Później przyjechał Miś i do Niego do domku, spacer i wszystko dobrze :)
Brak ubrań, jakichkolwiek w których wyglądam jak człowiek...:c
Jestem PANDĄ <3
P:*