Dzisiaj taki smutny i chujowy dzień. Tęsknię cholernie za nim. Byle do jutra.
Nie chce mi się dzisiaj nic, jestem jakaś wkurwiona i w ogóle cześć.
obiad: jabłko, jogurt 128 kcal
zjadłam jeszcze trochę warzyw i kawałeczek wędzonej piersi z kurczaka
nie mam weny dzisiaj na dokładne liczenie kcal ale na 1100 przecież się zmieściłam.
300 spięć brzucha
300 nożyc pionowych