pierdolony NFZ, nienawidze szpitali, ostrego dyżuru, gdzie trzeba czekać 5h żeby przyjeli na oddział...
ale na szczęscie jest ktoś, kto pomaga mi przez to przejść i mnie wspiera, dziękuje ;*
jeszcze te zastrzyki... ughhh
Tylko obserwowani przez użytkownika suckplease
mogą komentować na tym fotoblogu.