jej, jest tego tyle, że aż trudno byłoby mi opisać.
czas płynie mi zdecydowanie za szybko, co sprawia,
że czasami zapominam gdzie tak na prawdę jest moje miejsce.
jest właśnie tak jak miało być. nawet za dobrze czasami, chociaż zaraz potem i tak jest źle.
ponownie się zaplątałam, może tym razem za bardzo. akurat w tym momencie nie potrafię oddychać.
myślę, że następnym razem jak tu wrócę, będę żywa. uśmiechnę się ;>.