Mam dziwne wrażenie patrząc na świat. Nawet nie mam zamiaru dłużej myśleć o nim. Czuję, że płonę. Mój wzrok nie potrafi skupić się na jednym punkcie, czuję, że latam, jednak twardo stąpam po ziemi. Dreszcze przechodzą moje ciało.
Patrzę realnie na moje życie, Wielu rzeczy mi brakuje, wielu ludzi odeszło i nie wróci, ale o to w tym wszystkim chodzi
Trzeba czuć i doświadczać, żeby na końcu stwierdzić, że naprawdę się ŻYŁO.