Chorobo, idź sobie.
Środo nadchodź!
"Mówisz, że to nie twoja wina
I jesteś pewny, że to ja się mylę
Powiedziałeś, że to nie jest to, na co wygląda
Nie masz wyrzutów sumienia za złamane zaufanie
Biegniesz ale zaraz się przewracasz
Dusisz się w bałaganie, który robisz
Nie możesz się nasycić
Bierzesz i bierzesz i bierzesz i bierzesz i bierzesz
Pierdol to, czy słuchasz mnie?!"
Poparzona ręka. To trzeba być mną XD