Każdy chce wyjść z cienia i spełniać swe marzenia,
dlaczego więc wpierdalamy się w uzależnienia?
To ludzi zmienia i gorsi się stajemy,
chociaż nie chcemy to w świecie tym żyjemy,
ta prawda jest smutna, ale prawdziwa,
ten ciężar cały czas na nas spoczywa,
łańcuch przyjaźni pęka na ogniwach,
to się rozrywa, to pierdolone życie,
przerywasz sen i budzisz się o świcie,
podliczasz zyski i podliczasz straty,
nie zawsze uda Ci się spaść na cztery łapy,
ludzkie dramaty wciąż rzucają się w oczy,
dbaj człowieku o to żebyś się nie stoczył.
Wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze żałuję tylko że Ty mnie nie odbierzesz. Nie na tą stronę spadła życia moneta na końcu podróży nikt na mnie nie czeka. Nazajutrz mróz pustego łóżka cisza wokół i wódka która nadal parzy w usta. Biegnę przed siebie nie znaną mi drogą nie wiem gdzie,po co i nie wiem dla kogo. Nie mam już Ciebie nie mam największa strata. Nienawidzę za to siebie życia i całego świata. Jeszcze raz zatańcz ze mna bo chcę to przeżyć znam prawdę ale nie chcę przestać wierzyć. Dlaczego mój i Twój świat się zderzył? Najgorsze że na te pytania są odpowiedzi. Te dni się skończyły a koniec jest końcem. Życie życiem. Jaka róża takie kolce.
Ciężkie niebo
Tuż nad ziemią
Pragnę słońca tak nagle
Jak sensu istnienia
Mandarynki pomarańcze
Bez Ciebie jest inaczej
Zakochałam się
Zapomniałam o całym świecie
Uwierzyłam że
Może mnie spotkać szczęście
To wszystko co dałeś mi
Schowam w sercu na dnie
Za dużo by więcej chcieć
Za mało by ronic łzy
Przyznaj się
Co Ci się śni
Teraz gdy jesteś już z nią
Wielki stół
W zimowe dni
Pomarańcze mandarynki