Żeby nie było niejasnosci. To ja to pisze. Aga. He he
U mnie też taka notka, tylko zdjęcie z 3 lutego u mnie.
Taką wenę miałam ze... siada. He he ;DD
_____________________________________________________
Nie aż takie stare. Ale stare. Z 13 kwietnia.
Zmieniłyśmy się. Baaaardzo. Bardzo. Bardzo.
Nie tylko z wyglądu. Ale zachowanie i wgl.
Tylko nasza przyjaźń się nie zmieniła.
No zmieniła trzeba przyznać. Ale to nadal przyjaźń.
I chociaż świat się zmienia i ludzie się zmieniają i my też zmieniłyśmy się.
To nadal razem. Było trochę kłótni, ale mineły na szczęście.
I to nie jest przyjaźń typu " lovciam cię skarbq forever moya" a za chwilę już nie ma przyjaźni.
Nasza przyjaźń jest inna. Jest nasza. Nie na chwilę. To już 6 lat? Nie jestem pewna. Ale już trochę jest.
Tyle chwil razem. Dobrych i złych. Zawsze przy mnie a ja staram się przy Tobie.
Tyle wspomnień. Nie zapomnianych. Takich najlepszych.
Tyle zdjeć ze sobą. Troche przypałów. Tyle kilometrów zrobionych razem rowerami i na piechotę.
Pamiętam jak się zaczeła ta przyjaźń. Wszystko pamiętam.
Moja pierwsza prawdziwa przyjaciółka ;***
Moja kochana przyjaciółka ;**