życie jak i wakacje uciekają mi między palcami.
nie potrafię ich zatrzymać.
za chwile wylot. tygodniowy Londyn w moich rękach.
Chodzę, ciąglę trzymając aparat w rękach.
Nie ma dnia bym nie robiła zdjęć.
Chyba o tym kiedyś marzyłam.
I niech ten czas tak nie pędzi.