Zdjęcie podczas kręcienia bardzo edukacyjnego wywiadu.
Hahah, chyba go aż zmontuję.
Muszę ogarnąć jeszcze książki na jutro i znowu kolejny poniedziałek.
Cały dzień boli mnie kręgosłup, nie mogę się nawet nachylić, jeeej!
Zobaczymy, czy jutro wstanę z łóżka.
Jak nie przyjdę do szkoły, to znaczy, że jestem martwa.
Nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak miło i przyjemnie robi się, gdy mówisz, że muszę być przy Tobie.
Sama nie wiem co to znaczy. Nie wiem co się ze mną dzieję.
Dawno nie czułam takiego stanu.
Ostatni raz... Czerwiec 2011r.
Czasem czytając to wszystko i myśląc o tym po prostu zaczynam płakać.
Może to i lepiej.
Nie. Tak nie jest lepiej.
Przynajmniej dla mnie.
Wciąż zastanawiam się, jakie to wzystko jest przypadkowe.
Naprawdę nigdy bym się tego wzystkiego nie spodziewała.
Ed jest jednak spoczi, chociaż nadal nie zmienia to faktu, że się nie dostał...