Nie mogłam się zdecydować. ;) Taka mała odmiana i niespodzianka! ;)
Bardzo wygodne, jak widać na powyższym zdjęciu największym ( z resztą na innych też) żyją własnym życiem.Grzywka rozdziela mi się na dokładnie 3 części! Oooo matko (Bożeno?)
Nowe, jeszcze cieplutkie ;p ;)
A zdjęcie kamerkowe, bo nie chciało mi się ładować aparatu.
Nom. To sobie popiszę. Strasznie mi się nudzi. Dzisiaj to cały dzień przebimbałam! Nic po prostu nie zrobiła, a nie, wywiesiłam pranie i wyciągnęłam je z pralki! To by było na tyle! Przewiduję, iż za każdym razem pojadę, gdzie będzie A. i P., to na pewno kilka(naście) razy będzie wspominana 18! ;p Tragedia! xd. Ale i tak musi być fajnie.
Jutro fajny się szykuje u Dzika! ;d
Ciao! ;*