To własnie Martyna... Ona jest ze mną od zawsze!!!
Praktycznie od 7 lat sie przyjaznimy, od 8 znamy...
To ja kocham najbardziej z nich wszystkich i tylko raz sie pokłócilismy,
to do niej lece o 22 zeby sobie posiedziec z nią bo mi sie nudzi,
to z nia siedze kazdego dnia i nigdy mi sie nie nudzi,
to ona wie o wszystkim i wszystko umie zrozumiec,
to ona sie ze mnie nabija i to z nia sie kłade na środku ulicy czy krzyczymy
jak głupki i mamy wszystko gdzies,
to ona odwala ze mna kabarety...
to ją kocham najbardziej
Bo ona kocha mnie