Takie zdjęcie, bo innego brak.
Wiecie jak ten czas szybko leci? Nim się obejrzę a będą święta a potem nowy rok i tak w kółko... To jest straszne...
W szkole jak w szkole... Wiem , znów to piszę, ale ja już na nią nie mam nerwów... Jak pomyśle co muszę zrobić to mi się automatycznie odechciewa tego robić... :( Jestem tą szkołą tak zestresowana jak nigdy... Boję się, że mi czasu zabraknie i nie zdążę tego zrobić... A tego nie chcę. Może inaczej by było jak bym inaczej sobie czasem rozporządziła, ale to raczej nic nie da... Bo zawsze mi wychodzi na przekór...
Nawet nie mam kiedy pójść i książek kupić... Zwłaszcza, że jest taka jedna, która jest droga, a w internecie dużo tańsza, tylko, że ja nie kupuję przez internet... Dla mnie to jakieś z kosmosu jest... Że się nie wie komu wysyła na konto kasę a ta osoba ma potem moje wszystkie dane... A po za tym nie wiadomo czy ten ktoś jest uczciwy...
Sama nie wiem co o tym myśleć i sądzić... A teraz lecę robić inżynierię, a potem nie wiem co... Pewnie jakiś inny przedmiot do którego zdrowia nie będę mieć... I znów się zestresuję i tak w kółko ;(
Na razie!