` powiedz ty, powiedz ja, powiedz my .egal .
niechce mi się wszystkiego opowiadać . :]
o 12 wylądowałyśmy pod Reytanem, do 14 tam siedziałyśmy.
o 15 przetransportowałyśmy się pod Stodołe, masa emo nie emo i plastików
nienawidzę takiego otoczenia, nienawidzę jak ktoś udaje kogoś kim nie jest .
zaczeli wpuszczać, miałyśmy mieć backstage, ale oczywiście nic nie wyszło.
stałyśmy z tyłu i razem z mą Ashlee skakałyśmy . ;D
{dziękuję kochana < 3}
po koncercie oczywiście biegiem na podpisywanie, zgubiłam lizaka dla F. i msuiałam sama coś powiedzieć, a że ja nie umiem czegoś wymyślić to wyglądało to tak
- ich liebe dich
- {chwilowa zawieszka F.} dziękuję.
potem wybiłyśmy szybko pod hotel, bo kto jest tak mądry żeby siedzieć pod hotelem do 1 ?
ja i spółka ;D
Ale opłacało się, Jo do nas wylazł, ale oburzony że zdjęć nie robimy.
pf. to nie ;D
{promujmy piwo które pili - Żywiec, rlz.}
no i trzeba było się do domu zmyć, nie ?
oczywiście śniło mi się wszystko, cały koncert, i potem spotkanie.
jestem dziwna =,=
rano o 9 sru pod hotel i czekamy aż wyjdą .
oczywiście blond idiotka {aguś} sobie pomyślała że po Jo nikt już nie wyjdzie i poszła do samochodu.
Ale, że rosfajane nasze zaczęły piszczeć to sobie wybiegłam no i co patrze ?
fioletowa czapa, i taka cisza a ja 'faaabi'
;D
potem do samochodu i pościg, myślicie że chce mi się to wam tłumaczyć ?
4 samochody za jednym niebieski busem .
jak film akcji, a potem bieg za nimi na lotnisku.
` aj lajk to mow it, mow it, aj lajk to ...
przecież to było piękne, oni się tak cieszyli, zapewnili nas że wrócą!
F. nas kręcił, M. też nas kręcił .
wogóle jumprezka xd .
ale kÓniec .
za dużo tego dobrego .
< 3
dziękuję tym co ze mną byli!