when sun goes down.
Dodano: 30 PAŹDZIERNIKA 2011
# 018.
# 018.
Myślałam, myślałam i przyszło mi na mysl żeby ten wpis poświęcić dla pewniej sprawy. Mianowicie, gdy patrze jakie niektóre osoby dodają komenatrze np. "zapraszam ;)" lub "wbijaj do mnie" do wpisu nad którym ktoś się naprawcował, poświęcił swój czas to mi się niedobrze robi -.- To po prostu SPAMOWANIE a więc i tania, najłatwiesza reklama. Gdy ktoś im zwróci uwagę to najczęściej piszą "przepraszam, więcej nie będę tego robić", a nadal robią to samo. Na prawdę wkurzają mnie takie osoby. Najlepiej byłoby gdyby administracja photobloga blokowała blogi takim spamowiczą. To tyle.
Komentarze
hayleywilliams
świetne ; d
nie ma co sie nimi przejmować.
w ten spsoob rozpoznajesz osoby warte pisania, te osoby ktore czytają.
nie ma co sie nimi przejmować.
w ten spsoob rozpoznajesz osoby warte pisania, te osoby ktore czytają.
30/10/2011 20:44:20
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
teamcullen
-,-...
30/10/2011 18:37:09
sachar0za
nie kazałam ci wbijac do mnie -,-
poprostu zdj mi się podoba to komętuje ,a jesli ci sie nie podoba to nie przyjmuj -,^
poprostu zdj mi się podoba to komętuje ,a jesli ci sie nie podoba to nie przyjmuj -,^
30/10/2011 18:47:21
stefansalvatore
ale różnica! o tym właśnie był wpis, którego nawet nie przeczytałaś. rozumiesz co oznacza nazwa "photoblog"? to połączenie zdjęć i bloga, więc nie tylko zdjęcia się liczą ale także i wpis -.-
30/10/2011 18:51:52
teamcullen
komentować a nie komętować dziewczyno
30/10/2011 18:55:57
staarsxd
dokładnie .. -,-
30/10/2011 18:56:06
~ilikegomez
no nie tak genialnie, bo on byl cały spanikowany bo ani wrócić do domu ani nic -.- :P
30/10/2011 18:50:44
~ilikegomez
a wiec stoje na stacji a on dzwoni :
- Paulina ratuj!
- co sie stalo? spokojnie.
- Gdzie jestescie?
- Na stacji, a co sie dzieje?
- Zatrzasnąłem auto!
- co? mów dokladnie co sie stalo.
- Mam wszystko w aucie, kluczyki do samochodu, dokumenty, plecak, klucz do domu, kase! Wszystko oprócz telefonu, no i po prostu wysiadłem i zamknąłem drzwi do auta a wszystko zostalo w środku!
- Co? o boze, i co teraz?
- Nie wiem co robić, do domu nie wroce bo nie mam klucza i kasy, próbowałem dostać sie jakoś do auta ale bez kluczyków nie da rady. Chyba musze wybić szybe!!
- Ej dzwoń do rodziców, może jeszcze nie dojechali do dziadków w góry!
No i zadzwonił do rodziców i oni już byli w połowie drogi ale sie wrócili, dali mu klucz do domu, zadzwonił po kolege, a on zawiózł go do domu, wziął zapasowe klucze do auta i znowu pojechał po auto i otworzył drzwi :D
- Paulina ratuj!
- co sie stalo? spokojnie.
- Gdzie jestescie?
- Na stacji, a co sie dzieje?
- Zatrzasnąłem auto!
- co? mów dokladnie co sie stalo.
- Mam wszystko w aucie, kluczyki do samochodu, dokumenty, plecak, klucz do domu, kase! Wszystko oprócz telefonu, no i po prostu wysiadłem i zamknąłem drzwi do auta a wszystko zostalo w środku!
- Co? o boze, i co teraz?
- Nie wiem co robić, do domu nie wroce bo nie mam klucza i kasy, próbowałem dostać sie jakoś do auta ale bez kluczyków nie da rady. Chyba musze wybić szybe!!
- Ej dzwoń do rodziców, może jeszcze nie dojechali do dziadków w góry!
No i zadzwonił do rodziców i oni już byli w połowie drogi ale sie wrócili, dali mu klucz do domu, zadzwonił po kolege, a on zawiózł go do domu, wziął zapasowe klucze do auta i znowu pojechał po auto i otworzył drzwi :D
30/10/2011 18:44:01
