jak zobaczyłam te zdjęcie to się po prostu podnieciłam. :]
wyszedł na nim jak bad boy.
przeglądając stronę Paula na filwebie bardzo się ucieszyłam, że mimo jednej z głównych ról w kultowym serialu o wampirach nie siada na tak zwanych fiołkach i dalej rozwija swoje możliwości. że chce, żeby ludzie zapamiętali go też z innych filmów.
że nie tak jak w przypadku Daniela Radcliffe czy Macaulaya Culkin zostanie utożsamiany już na zawsze ze swoją pierwszą rolą dzięki, której stał się sławny. Jasne nie zapominajmy o boskim Stefanie, ale trzymajmy kciuki za karierę Paula. <3
+wampir Bill przy Steffciu to pestka. ;-)
++ nie cierpię wystawiania ocen, zawsze mam wrażenie, że coś zostanie niesprawiedliwie wystawione.
na ten czas niech moc będzie z wami.
Team Stefan!
oczekująca czwartku effelina. <3