Przed przybyciem na Ziemię 1

Wiele osób pisze do mnie z zapytaniem takim to: "StaryWujku mój kochany, powiedz mi, co Ty robiłeś i kim byłeś zanim przybyłeś na Ziemię?" Oto kilka fragmentów listów:

John z USA: "StaryWujku, jesteś moim bohaterem narodowym, co było przed pierwszym przybyciem na Ziemię?"

Daniel z Holandii: "Kocham Cię StaryWujku!"

Wmpenza Oskar z Zairu: "Potrzebuję jak wody informacji o Tobie StaryWujku, bo piszę pracę licencjacką o Tobie na jednej z uczelni w Polsce w mieście Kraków!"

Dawno temu, bardzo daaawno temu, moja planeta ojczysta została najechana przez okrutną rasę istot rozumnych - lecz będących skurczybykami. Ja, StaryWujek będąc zwykłym ochotnikiem żołnierzem, walczyłem z najeźdźcą dzielnie. Wkrótce potem, po jednej z akcji na tyłach wroga i moim dzielnym zarżnięciu wrogich bydląt, zostałem awansowany i zacząłem dowodzić własną drużyną, którą sobie sam skompletowałem. A byli to moi dzielni i zaufani towarzysze broni przyjaciele.

Przedstawiam Wam zdjęcie. Ja jestem odwrócony tyłem w pięknym hełmie Dar Archisa, otoczony ognistą tarczą. Od lewej stoją: Niedźwiedź, Wilk, Jaszczurzy mechanoid, Złote bóstwo, Szkielet wojownik, Truposz i Zjawa Przodka. Chwilę później stanąłem na pagórku ze skrzyżowanymi na piersiach rękami jak prawdziwy wódz. Wydałem rozkaz i rzuciliśmy się do ataku bijąc wrogów, rzekłbyś, zarzynając ich jak w rzeźni.

To tylko kropelka z całych moich dokonań na 100 lat przed pojawieniem się na Ziemi - pierwszy raz milion lat temu. 

Acha... zapomniałem Wam powiedzieć, ale najeźdźcy mieli wielkie hełmy ;> hyhy...