Zdjęcia z tej serii już były, niestety nie było czasu, żeby zrobić coś nowego.
Wekeend, weekend i po wekendzie.
W piątek jazda, skakaliśmy i znowu niespodzianki, tym razem dla dziewczyn.
Wachlarz i metrówka :D
Gosia spadła, z Matyldy (gratulujemy Matyldzie, kolejna czekolada dla instrukora)
Sobota, dzień dziecka. Rano jazdy, popołudniu oprowadzanki w Potęgowie.
Następnie eskorta Młodej Pary i wesele :)
Niedziela minęła tak szybko, że nawet nie wiem kiedy zleciał ten czas :)
Zapraszamy na jazdy !!!!