... i po zawodach!
Dzień pełen wrażeń. Pogoda nas nie rozpieszczała. Z samego rana słońce jeszcze roztaczało odrobinę światła, ale potem było już szaro. Na szczęście deszcz wstrzymał się aż do zakończenia całej imprezy.
Mistrzostwa z pewnością można zaliczyć do udanych. Nasze koniska dobrze się spisały, zresztą nie tylko one, bo i jeźdźcy bardzo się starali. Myślę, że wypadliśmy bardzo pozytywnie, oby więcej takich startów.
Dziękujemy wszystkim za obecność, pomoc, wsparcie i wspólną zabawę :)
Zdj. Angelika Grabowska, a na nim Ania (ja) i Rawka.
Btw. dziękujemy wszystkim fotografom, bo czymże byłyby zawody bez zdjęć? Kochamy zdjęcia!