Chciałbym zasnąć kamiennym snem..
I obudzić się w innym....
Lepszym od tego świecie...
Moja obietnica to grzech..
i nikt mnie nie rozumie!
chciałbym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał. aż z tej wielkiej tęsknoty nie mógł zasnąć!
______________________________________________________________________________________________________
i niech tak zostanie, że jesteś dla niego.
tak będzie lepiej!
dla kogo?
nie wiem..
może nawet i dla nas obojga.
powiem tylko, że są takie momenty, gdy ufa się tylko Bogu.
a jeśli ja nawet Jemu już nie ufam?:(
nie mam odwagi.
wstyd mi.
nie odzywam się do siebie!
przepraszam, ja jestem tylko człowiekiem
;(((((((((((((((((((((((