wraz z ostanim kawałałkiem makowca minął świąteczny klimat.
nawet kolędy śpiewane w kościele i debilnie ubrana "choinka" nie są wstanie przywrócić świąt.
nudzę się. i to jest pozytywne. chodzę dupą do góry. nie śpie w nocy, tylko w dzień.
i nie wiem co ćpam, ale to musi być dobre, bo są od tygodnia codziennie interesujące sny :D
Włochaty z Porno w Pidżamie mi gra.
umarałam na kolano. proszę o nieskładanie kondolencji.
______________________________________________________________________________________________________________
samce sa mega żałośni, o taaak.