Marakesz:)
Czyli mój wakacyjny cel . Kolejny już z resztą ... Powroty do Afryki są przyjemne , nawet bardzo ^^ Co nie znaczy, że w przyszłym roku nie zmienimy kontynentu ;))
Może Azja ? Kto wie .
Jutro do futerkowych . Się szykuje dużo roboty . o ile pogoda da ...
Ogólnie to jestem turbo ostatnimi czasy ... po prostu przekraczam wszelkie swoje granice i jakoś dobrze mi z tym . Nie wiedziałam ,że tak potrafię a nie dosc ,że potrafię to jeszcze mam z tego satysfakcję . Dziką wręcz ^^
No powinnam już spadac . jakoś sie zaniedbał ten fotoblog ostatnio , no ale cóż . siła wyższa ;)
Geografia wzywa xD