Idę na filozofię. Mam potrzebę rozkminiania.
Z tym, że tak myśląc i myślać dochodze do różnych sprzecznych sobie wniosków i nie moge sie zdecydować, które są tymi właściwymi. A w zasadzie, wszystkie są. Tylko musze wybrać stronę po której mam stanąć.
Także idę to rozkminić...
Tylko czy to ma sens ?? ..i tak umrzemy ..