Ojoj , Katowice . To są zajebiste wspomnienia. Stanie cztery godziny w kolejce. Masakra. Ale było warto. Normlnie przechodzi się 5 metrów w pięć minut. Tutaj w empiku, przeszłyśmy dwa metry w cztery godziny. O tak , mamy moc. Teraz tylko odliczamy dni do koncertu. 20.12 i kolejny szczęśliwy dzień. Chciałabym być zawsze taka szczęśliwa, jak wtedy keidy widze Dawida <3