lepsze jutro...

fota stara jak swiat ale nie mialem nic innego wiec wrzuciłem tylko to co mialem "niech nastanie nowy dzien" niech nastanie nowy dzien niech wszystko zmieni sie niech nastanie i zagra slicznie mi i powie wprost bedzie lepiej od dzis dzien wszystko tak szybko zmienia sie raz sie kocha raz nienawidzi kazdy sie dziwi tym i tamtym coz zdaza sie.... czuje sie czlowiekiem marnym ktory probuje cos zdobyc cos osiagnac i traci tak szybko jak zdobywa "Spieszmy sie kochac ludzi, tak szybko odchodza" znow przegrywam ze soba podazam jakas droga lecz znow nie ta ranie w okol ludzi a przede wzystkim siebie ja juz tak nie chce... ile mozna wciaz cierpiec? nigdy nie powroce do rownowagi... ja bynajmniej w to nie wierze jak male dziecko co nie potrafi nic... tak sie czuje dzis tak pewnie bede sie czul jutro... mam dosc dosc dosc "w powietrzu czuje czegos mi brakuje" radosci z zycia... unormowania sie, znowu wszystko sie rujnuje powtarzam sie wiem ale wciaz to samo dzieje sie!! wciaz te same lzy wciaz te same problemy wciaz te same pytania... az w glowie mi sie kreci, brak mi checi na to by znow cos zdzialac bo wiem ze jaki krok nie zrobie to to spierdole i bedzie tylko gorzej ;(;(;(;( smutek, lzy, to to co czuje to to co przezywam dzis juz nie liczy sie nic... dajcie mi swiety spokoj uciekne daleko stad nie bedzie mnie.... i tak dla wszystkich bedzie najlepiej!!! takze i dla ciebie....;( zegnam ze smutkiem z kolejna lza na policzku wszystko znow sie schrzanilo!!! wszystko wszystko upadlo tak latwo jak domek z kart po co bylo budowac miesiacami latami? jak w jedna chwile mozna wszystko stracic zaluje slow zaluje czynow tyle bym zmienil nie pytajcie mnie co sie dzieje nie odpowiem wam co to was obchodzi z ciekawosci pytacie a mnei to boli pa! >>F.N (spox)