dwanaście

Potrzebuję Cie by jutro było lepsze.

Lubię być pod wpływem alkoholu. Mogę robić co mi się żywnie podoba, mogę szaleć i odpierdalać w najlepsze, mogę nawet powiedzieć Ci, że Cie kocham, ale przeciez Ty i tak nigdy w to nie uwierzysz, bo jestem pijana. 

Miłość, marzenia, uczucia i myśli. Jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt. 

By żyć, by istenieć dla szczęścia. teraz ty i my, czyli ludzie po przejściach. 

pocałowałeś mnie w czoło, przytuliłeś do siebie, a ja poczułam sie bezpiecznie. 

Wsadźmu honor w dupę i dajmy sobie szansę. 

On uwielbiał z nią pisać po nocach, a ona uwielbiała mu robić nadzieję. 

Krążysz w mojej głowie, jesteś moją pierdoloną paranoją. 

Ostatnio każdy mój dzień jest taki sam, jebana rutyna, monotonność szarego życia.

szczerze? nienawidzę wysłuchiwać, że zasługuję na kogoś lepszego. nie chcę lepszego. chcę jego. 

Adaa. :)