Takie tam szczątki muru z ostatniego treningu :p Boszzz, ja nie wiem co się dzieje z jakością tych zdjęc, bo na komputerze są normalne -_-
Hehe mamy w Rząsce 3 przeszkody. Wyczuwam ciekawe zawody.
Wczoraj upalanie po ciemku, jakieś 50 cm drążki na kłus by Asia. Kucyk tak słodko nóżki do nieba podnosił xD
I jutro znowu do stajni, biedna ja sama w środę ><