uwielbiam moją ciotkę która wynalazła taki syrop po którym przeszła mi gorączka i tylko trochę boli mnie gardło. chce przeprosić dziewczyny tzn. moją drużynę za to że dzisiaj nie przyszłam ale miałam gorączke 39 i 4 kreski. a tak wgl to jak wam poszło? kolano mnie dalej tak strasznie napierdala że okurwamać. jutro nie wiem jak będę tym kolanem ćwiczyć ale najwyżej się poobijam na w-f. zresztą i tak nic innego nie robie. no i jest mi troszkę nie dobrze ale nie rzygam. :)
+ ps. KOCHAM CIĘ,