Chyba chce nie żyć. Nie chce by coś mnnie czekało. Czy fizycznie czy psychicznie. Chcę nie żyć. Nie, nic się nie stało. Skończyły mi się marzenia i myśli. Wszystko jest bolesne i rzeczywiste. Nie chce pić, ale tylko tak znosze to wszystko. Kim wy jesteśie? Kim Ty jesteś? Ponad wszystko nie chcę być wami, z wami, między wami. Dlaczego nie jesteś taka jaką sobie wymarzyłem. Papa, bo ja kocham się żegnać, licząc, że kiedyś w końcu umrę.