' Nikt nie przypuszczał, że to się tak potoczy.
Dookładnie.
To zdanie ostatnio idealnie pasuje do pewnych sytuacji.
Życie czasem umie zaskoczyć.
Czasem, a nawet często.
Świat jest taki duży, a zarazem taki malutki.
Nie wiadomo co nas spotka jutro.
Możemy nawet nie przypuszczać, że coś się wydarzy,
nie brać pewnych opcji pod uwagę,
a jednak los nam potrafi zrobić niespodziankę.
Iii zastanawiasz się 'Jak to się stało.? Jak do tego doszło.?'
i możesz nawet nie wiedzieć,
myślisz czy to dobrze czy źle i jaki w tym cel.
Po prostu się stało, nie wiadomo kiedy i czemu,
godzisz się z tym, żyjesz, może nawet cieszysz.
Czasem też by się wydawało, że coś będzie trwało wiecznie..
Czasem z dnia na dzień coś się może masakrycznie zmienić..
Czasem okropnie małe gesty mają wpływ na dalsze życie..
Ja ostatnio mam wiele takich sytuacji..
Ale już się przyzwyczaiłam z myślą,
że życie lubi zaskakiwać.
Chociaż chyba więcej pozytywów było.
Bo o negatywach czasem nie chce się myśleć..
Przynajmniej się staram,
bo pewnych rzeczy i tak już się nie zmieni,
a żyć trzeba dalej i najlepiej z głową podniesioną do góry,
chociaż to bywa ciężkie.
Czasem też przeczucie mnie nie zawiodło,
ale jakoś tak nie przygotowałam się.
Bo niczego pewnego w życiu nie ma
i nic nie trwa wiecznie..
' Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy, własne lub zasłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności. '