zuzanka może lepiej nie ...boję się śliskiego od pewnego czasu :p ależ on fuka na tę bidną kotkę !
Za długo noga mi odpuszczała dzisiaj ...boli znów jak diabli... chyba znowu sobie na noc coś wezmę .... kurczę ,potem będą mnie musieli na odwyk dać chyba ;)
zuzanka nawet nie tak bardzo...przywlókł się za Miśką właśnie i zaczepia ją gałgan ,ale ona włazi pod łóżko ,a On musi się tam wczołgiwać ...troszkę przyduży jest na kotka podłóżkowego ;)
Uzi szczotkowania wprost nie cierpi...Monisi wbił pazur w czoło dzisiaj ,zachowywał się jak zbój ...prychał wierzgał ,drapał .... futra tez na szczotce zostawił całe kłęby ....a czesać trzeba go często bo jego cudne futro bardzo łatwo się filcuje ....
Ja lubię i imbir i cynamon i goździki w herbacie ...kiedyś Wam tu nawet przepis na moją ulubiona zimowa herbatkę podawałam ....
zuzanka piję wprawdzie soczek pomarańczowy,ale herbatką cynamonową nie pogardzę na pewno ...cynamon kocham we wszystkim.... no prawie we wszystkim ;)))
Podobno nie można chwalić dnia przed zachodem słońca ,ale nawet gdyby miało się pogorszyć to i tak tyle godzin wytchnienia od bólu to wielka rzecz !
Widocznie hormony tak działały na mnie osłabiona bólem bo dziś wszystko po nich jest ok:)))
Moja rodzinka wybyła w gości na kilka godzin ,a ja mam troszkę błogiego spokoju...jednak codzienne krzyki maluchów potrafią też nieźle wykończyć !
isegrin nie ja sie nie chce tam teleportowac. zimno tam.. zostaje jednak w lozku.. nie dziekuje.. pokuruje sie i zobaczymy co z tego wyjdzie.. pieknego dnia!
O sobie: Głowa księgowej, dusza kruka, serce królewskie
Czym się zajmuję: czarowaniem, jak na prawdziwą czarownicę przystało
O moich zdjęciach: Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa...no poza kilkoma... skok ze spadochronem uwiecznił Ś.P. Michał "Poziom" Jagoda, a Królewska radość zapożyczona została z internetu
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora (Dz.U.1994 nr. 24 poz. 83 z późn. zm.)
Moje aparaty:2 - Bestia :)) 1 - Sony Model4 - Marka Model