Dzisiaj planowałam inne zdjęcie...
Bardziej przyjazne...
Ale podły dzionek miałam...
Jestem osobą, która stara się żyć wg własnych zasad...
Takich, żebym mogła patrzeć na odbicie w lustrze...
Dzisiaj okazało się, że świat nie jest dla takich ludzi...
Nie warto pokazywać, co się o kimś myśli...
Nie warto być szczerym...
Maska na twarz i wazelina...
Ja tak nie potrafię...
Zostałam sama na linii frontu...
No cóż, kolejna lekcja życiowa...
Jestem pamiętliwa...aż nadto...
Kiedyś przyjdzie czas na rewanż...
I mam zamiar go wykorzystać!!!