Przecież to była przeszłość. Nic więcej. Stere fotografie.
Tamte ulice. Tamten czas. Tamte mijsca. Tamto ciepło.
Śmiech i płacz. Radość powitania i smutek rozstania.
Pijane noce i beznadziejnie trzeźwe dni.
Drapanie za uszkiem i delikatne pieszczoty.
Regularność. Uczuciowa stabilizacja.
Przeszłość.