Noooo historia zatoczyła koło. Po raz trzeci !
Tym razem to wypali. Sonia spoważnieje i się ogarnie, żeby było elegancko.
Baaa, postara się przynajmniej xD
A poza tym to codziennie pracuję. Dziś się wolne trafiło, znaczy generalnie to wczoraj, bo dziś idę do tego cyrku zwanego drukarnią. Jaki ze mnie pieprzony zarobas :)
I tak, jasne, że piję. I nie znowu, ale dalej. Często, no wiem. Ale te okazje się mnożą. Wszyscyście się musieli nagle w styczniu rodzic ?!
Do picia motywuję nas również największa okazja. Wypłata. Więc czy doszedł ten przelew?
Standardowo nieeeeee ! Jest po dziesiątym i chujnia z grzybnią. Ale się doczekamy, a wtedy.. Niechaj dobre lokale czekają na nas i monopole bedą na każdym kroku. Oj tak :]