megaaaaaa straszny dzień ;o pogoda miała być ładna, ale zimno jeszcze bardziej:(( wekeend w końcu, ale pewnie i tak cały prześpię, eh:<
~jeśli nie ma mnie i Ciebie, to chcę żyć jeszcze mocnej, wyrzuty sumienia kładę na zbyt strome stopnie. schodzę po nich, demony pytają, jak mogłem dusić Cię w sobie tak, że skamieniały sople&