Cudowne wczorajsze popołudnie z Misiem.
Kiedy myślę o wodzie przypominam sobie czas kiedy jako dziecko roznosiła mnie euforia na myśl o podróży nad morze. Już sam jego zapach unosił mnie sto metrów nad ziemię. Uwielbiam to uczucie. Ocean we mnie dojrzewa.