U mnie w pokoju tak jest.
Chdzi mi o zdjęcia na ścianie, niestety nie o faceta. :P
wczoraj jeszcze sporo ćwiczeń.
Bilans:
ś: 2 łyżki białego serka z warzywami 80 kcal
2 widelce sałatki 30 kcal
(jedzone z rodzicami, więc trzeba było pozory zachować)
o: jakaś zupa, żeby nie przekroczyć kcal....
k: zapewne już nic
a dziś na Psychodance night.
i wilki znów mi przyniosą jagody i zamotają w głowie.
miłego!
Użytkownik soiblamecoco
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.