Hakuna Matata - It means no worries for the rest of your days.
Dokładnie! Hakuna Matata! Nie odkryłem recepty na szczęście, nie ma takiej chyba. Ale znalazłem coś co sprawia, że rano wstaję z uśmiechem na twarzy:) I podzielę się tym;)
Dużo czekolady
Mało kawy
Dużo snu
Pozytywne myślenie
To na prawdę nie wiele. Sypiam po 8 - 10 godzin, bo maturzysta musi być wyspany! Zamiast kawy piję gorącą czekoladę (ah... taka gęsta...), ją także konsumuję po godzinach w innej postaci;)
Dzień zaczynam od piosenki 'Hakuna Matata'. Coś się dzieje smutnego, to mam to gdzieś, przecież następnym razem się uda? Jasne, że czasem myślenie zawodzi. Czasami mam dość. I wtedy sięgam po broń ostateczną...
Napisałem tekst... taki do siebie. Jak mam dość to go czytam:
"Co jest? Zabieraj się za siebie, ale już! Nic tylko siedzisz na dupie, użalasz się nad sobą, gówno robisz, i jeszcze narzekasz, że nic nie robisz. Zamieniasz się w warzywo ciągłym marudzeniem jak to mi źle, chociaż wcale tak nie jest. Myślisz, że jest? Puknij się w łeb. Masz gdzie spać i co jeść? No, to się ciesz. Masz pasję, rodzinę, przyjaciół? To czego marudzisz? Ile kurwa można?!"
Jestem Epus i dobrze mi z tym :)
Kocham Cię ;*