Dziękuję wam za to,że nie boję się życia.. Z wami polecę do gwiazd,pokonam strach:)
Ja i moje 3 pizdy kochane <3
Niewiem co bym bez was zrobila dziewuszki !
Dziekuje wam ze jestescie ; *
Takie zdiecie dodaje bo niemamy niestety zadnego razem. Ale dobrze ze chociaz mozna zrobic takie cos ;)
Humor mam zjebany ze szook ..
Tęsknota .. Czemu ona musi zawsze nam popsuc dobry dzien .. Czemu przychodzi nie proszona .. Czemu wchodzi bez pukania ?!
Jebana teksnota .. Tak to przez nia ma zajebany humor .. Teknie strasznie za tymi debilami w Polsce .. Kuzwa myslalam ze przetrwam i nie polece do Polski w tym roku na wakacje .. Ale sie tak nie da .. Jeszcze jak moj kuzyn ciagle mi pisze ze mam przyleciec.. Boze czemu to jest takie trudne .. To jest najgorsze ze mama chyba mnie nie pusci na wakacje do Polski .. Bo ona musi miec pomoc w pracy .. Musze zapierdalac jak glupia .. Kurwa jakie to zycie jest nie sprawiedliwe ..! Ciekawe co by bylo gdybym wogole nie wyjechala do Islandii. Czy bym miala nadal kontakt z tymi wszystkimi co teraz mam .. Czy bym miala innych znajomych .. Czy moze bym byla sama jak palec .. Niestety nie znam i nie poznam na te pytania odpowiedzi .. Ale jedno wiem, gdybym nie wyjechala nie poznalabym tylu zajebistych ludzi tutaj na Islandii .. Tylko oni mnie tu trzymaja na Islandii .. Bo nie chcialabym stracic z tymi osobami kontaktu za chuja ..! Poprostu bez niektorych nie umiem normalnie funkcjonowac .. To jest wlasnie to .. Jebane przyzwyczajenie .. A pozniej jak dochodzi do tego ze trzeba sie pozegnac .. To jest dopiero koszmar .. Bo sie przyzwyczaisz ze masz kogos bardzo bliskiego kolo siebie, a tu nagle on/ona informuje ze zjezdza do Polski znowu .. Ze ma dosc Islandii .. I zostaje sie samej .. Samej i niewiedzacej co zrobic ze soba .. Czy pozostaje tylko placz? Tak pozostaje tylko placz .. Ale przez ile 2-3 tygodnie .. Bedzie sie tesknic i na mysl o tej osobie bedzie sie robic smutno .. A pozniej kontakty sie urywaja .. Raz na jakis czas sie odezwie do siebie .. Ale to nie jest juz to .. To tylko tak z grzecznosci .. Bo nie ma juz tych tematow co dawniej .. Nie ma tego takie zapalu oo ze sie spotka z ta osoba ze sie wkoncu z nia pogada .. To juz nie to .. Najlepszy przyjaciel staje sie tylko znajomym .. Z ktorym wiecej nic nie powiesz jak glupie "Cześć" .. I nic wiecej ..
Przerasta mnie mysl ze znowu zostane sama .. Ze znowu nie bede miec z kim pogadac .. Ze znowu bede musiala siedziec caly czas na dupie w chacie i ryczec na mysl o osobie ktora mnie oposci .. Kurwa .. Czemu to jebane zycie jest takie trudne ?!
Zapomnij o tym co było,nie myśl o tym co będzie,żyj tym co jest...