Wiesz jak to jest nie spać po nocach dławiąc się wspomnieniami?
Jak to jest gdy możesz liczyć jedynie na pudełko lodów i durną komedię
romantyczną? Gdy nie nadążasz za otwieraniem paczek chusteczek?
Gdy przez łzy niemal ślepniesz? Kiedy palisz tyle papierosów, że częstszym
gościem w twoich płucach jest dym nikotynowy niż tlen? Nie wiesz!
Więc przestań mi wmawiać że życie jest piękne do cholery!