Mam w sobie prawdziwe tornado myśli.
Skotłowane w środku, chcą wyjść na zewnątrz.
Szarpią ciałem.
I zmysłami.
Druzgocące uczucie, które przychodzi przecież tak często...
Odsłona pierwsza. Taka, na jaką pozwala mi 5 Mpix i parokrotny zoom w aparacie. No, oczywiście plus niezastąpiony corel.
- Why "fuck off..." ?
- ...Fuck off, my thoughts!