My se piękne, na plaży w Kątach, zbiieramy śmieci i robimy sweet focie.
Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Wszystko wywróciłosię o 180' . Nie wiem na czym stoje. Nie wiem co to jest, to coś.... Trochę się pogubiłam. Wczoraj znowu zjebałam. Pzodro ja. Ale nic. nie ważne.
Ostatnie 2 tygodnie wydziałam niektórych ludzi CODZIENNIE.CODZIENNIE budziłam się patrząc na ich twarze. a teraz... oni są jakieś 200km, 300km, 600km dalej... I zobaczymy się dopiero za rok :C bardzo przykro :C
Dziś pierwsze spotkanie MAT GEJO :D ciekawe jakie będą te 3 lata z Grzesiem w klasie..... :D
myślę, myślę, myślę. Nie wiem co zrobić